9 lipca 2013

Test 5 - rarytas dla prawdziwego mężczyzny






Z okazji minionego weekendu, co by umilić mi lato w mieście
Martyna uraczyła mnie cygarem.
 To, że lubię alkohol, dziwki i koks wiecie już z wcześniejszych moich wynurzeń. Od teraz do repertuaru dodaje kolejne uzależnienie- cygara. Żeby nie było-nie, nie jestem zmuszany do konsumpcji tytoniu. Moje ulubione cygaro jest w pełni eko, bio, fit, i natural bo w 100% z bażanta. Nie wiem co to bażant tak do końca ale skoro da się go zjeść to wchodzę w to! Mówili mi, że to kubański bażant- jeśli jeszcze nie wiecie to te podobno są najwyśmienitsze.
Jeśli każdy kolejny weekend będzie okraszony takim rarytasem to ja nie potrzebuję już żadnych dodatkowych atrakcji od losu.











PORADA WUJKA STEFANA: Walnij sobie cygaro przy weekendzie pókiś młody

Stefcikowi będzie miło, jeśli skomentujesz nie skrytykujesz.